Ajejejej ;(
Przedwczoraj Polska w meczu o awans do ćwierćfinałów przegrała z Węgrami.
A tak bardzo wierzyłam... Nie mam siły streszczać meczu.
Dlaczego to tak zawsze boli? Zawsze jak reprezentacja (nie ważne w jakim sporcie) odpada z jakiś mistrzostw chce mi się płakać. To jest wręcz dziwne.
No ale nie mówmy już o tych smutnych rzeczach...
I tak Was kocham CHŁOPAKI <3 <3 <3 <3
* * * * * *
W sumie nie wiem co mam dalej pisać. Czekam na mecze LM w nogę. Czekam i czekam i się doczekać nie mogę... Jak myślicie kto wygra całe LM? Ja mam nadzieję że BVB lub Real lub Arsenal <3
Niedługo zrobię notkę o tych drużynach żeby nie było nudno :)
* * * * * *
Wczoraj swoje 25-te urodziny obchodzi Marcel Schmelzer. Życzę mu zdrowia, formy, zdobycia podwójnej korony, zdobycia króla strzelców i czego sobie zapragnie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz